BAZIE Z BIBUŁY

Przyszedł trudny czas. Nie ma szkoły, treningów Tymka ani moich. Nie ma dworu, wyjść, spotkań. Z przyjemnością pobędziemy po prostu razem. Dzisiaj po krokusach przyszedł czas na bazie z bibuły. Są zadane do szkoły na plastykę. Więc zrobimy je teraz i będą czekały na powrót Tymcia do szkoły.

Potrzebujemy bibułę białą i brązową, patyki do szaszłyków, klej i nożyczki.

Planujemy zrobić 7 gałązek bazi. Na każdej gałązce zrobimy 4 kotki. Czyli potrzebujemy 28 kotków. Z białej bibuły wycinamy 28 prostokątów mniej więcej wielkości 2x5cm, które trzeba zmiąć na małą kuleczkę.

Następnie z białej bibuły wycinamy 28 kwadratów wielkości mniej więcej 5x5cm. Każdą kuleczkę zawijamy w kwadrat tak, by miała ogonek.

Jak już mamy gotowe kotki, trzeba zrobić gałązki. Brązową bibułę kroimy z 1,5-centymetrowe paski.

Pasek bibuły smarujemy klejem. Patyczek do szaszłyków okręcamy pod kątem posmarowanym paskiem bibuły tak ok. 5cm.

Przykładamy do patyka bazię i okręcamy jej ogonek paskiem bibuły, tak aby wystawała okrągła główka.

Dalej okręcamy patyk paskiem bibuły tuż za bazią tak ok. 2 cm.

Przykładamy następnego kotka i okręcamy dobrze.

I tak robimy po kolei z czterema baziami, aż do końca gałązki. Okręcamy patyk brązową bibułą do końca i gałązka bazi gotowa.

Tak samo robimy nastepną gałązkę.

I nastepną….

Oto siedem naszych gałązek bazi:

Z naszymi krokusami prezentują się bardzo wiosennie i kolorowo.

Łatwe i fajne zadanie manualne i plastyczne. Miły czas razem. I super efekt końcowy.

Spędźcie sympatycznie i owocnie czas. Zróbcie razem wiosenną dekorację pokoju.

Reklama